Sobota 24.10
Postać - szybkie rysowanie.
Każdy uczeń w przeciągu jednych zajęć narysował cztery rysunki,przedstawiające postać w różnych pozach.
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
Sobota 17.10
Tematem zajęć jest domek na drzewie. Prezentowany poniżej rysunek inspirowany był formą "kabaczka". Pozostałe prace nie dostały mi się - może uda się uzupełnić wpis?
12.
Nowa uczennica narysowała plac zabaw dla dzieci : pierwsze zadanie projektowe
13.
Zadania domowe :
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.
Ok, standardowo wezmę się za samotną, lecz miejmy nadzieję konstruktywną krytykę. Ogólnie to jesteście paskudy i chyba zacznę sobie śmielej poczynać w pisaniu. A z resztą, co tam:) napiszę, zostawię i pójdę sobie rysować.
OdpowiedzUsuńNa pierwszy ogień Paulina Anna Julia Bienias, czyli postać (mąż) nr 1:) pierwsze co rzuca mi się w oczy to głowa, kreski i światło, czyli po kolei: Głowa jest fajna, podoba mi się, jak to głowy Pauli. Fajne światło, wypukłości i wklęsłości twarzy (nie krzywizny:) ). Bardzo lubię, tak jak pani Królik mówiła, spontaniczny szkic, mocne, słabsze kreski i poszukiwanie kształtów, sam dużo bazgrzę, więc stronniczo siedzi. Cienie i fałdy przyjemne, ale jest ich moim zdaniem trochę mało. Spodnie za jasne, niewiele się różnią od kurtki. Miejscami bardzo fajne, miejscami braki, jeszcze raz bardzo przyjemne fałdy i cienie. Cień za postacią jednak dobry:) choć szkoda, że trochę się urywa z prawej strony. Podsumowując postać bardzo przyjemna, nie idealna proporcjonalnie, ale fajna, choć miejscami mogłaby być "dorobiona". Jeśli ktoś to czyta (alleluja:P) i bulwersuje się, że się mądrze, to bardzo dobrze.:P
2. Wiśniowski. Wyszło przyzwoicie poporcjonalnie i kolorystycznie. Co mi się nie podoba to zbyt dużo chaosu i za mało konsekwencji na kurtce. Ani to mocne, ani słabe, troche zbyt szaro pobazgrane. Słabo zacieniowana głowa. Spodnie miejscami też są niekonsekwentne i całość robi wrażenie bardziej plam niż konstrukcji czy szkicu. Ogólnie chyba dość przyjemne, szczególnie nic specjalnego. Wnioski: Trochę więcej szkicu, tam gdzie jest potrzebny (patrz Paula), trochę więcej konsekwencji w fałdach, np. na spodniach. Zaczyna się tu coś dziać, ale mnie wciąż nie zadowala. Co innego, że ten rysunek powstawał chyba najkrócej ze wszystkich. Jedziemy dalej.
3. Wiśniowski. Ten rysunek jest zły, bardzo zły. Już nie będę o tym nawet pisał, bo widać:) co w nim dobrego - spodnie zaczynają się robić jakieś nawet. Kurtka - też może by z niej coś było (prawa strona), ale znów - szkic i więcej rozjaśnień. Głowę zepsułem.
4. Joanna. Pamiętam, że przy pierwszym sprawdzaniu praca Joaśki zwróciła moją uwagę i dość się wyróżniła.. Przyjemnie, fajne proporcje, ogólnie podoba mi się:) może głowa ciut ciut większa. Teraz jedna rzecz. Swoimi chaotycznymi kreskami i masą chaotycznych detali dążę do oddania mnogości fałdów i szczegółów. Nie wychodzi mi to jeszcze, ale mam prosty cel - zwiększyć realizm. Tu stricte realizmu w fakturach nie ma, ale to nie przeszkadza, bo nie takie było założenie. Osobiście wolę realistyczniej, nawet przy mniejszej kontroli rysunku, ale to moja droga:) co do tej pracy to jedyne do czego bym się tak naprawdę przyczepił to zbyt płaskie ubrania, poza tymi ciemnymi zagięciami i zbyt jasno naszkicowane krzesło - nie widać go tu.
5. Paula. Super głowa, ma wyraz, klimat, uczucia, ach. Fajne miejsca i szkic, ale jak to chyba Gośka mówiła jest wodogłowie:) miejscami naprawdę super, ale jest to po prostu nieskończone i szkoda:) co do techniki to jak przy 1.
6. Magda. Nie lubię tła:) w sumie mojego jakoś się nie czepiałem, ale to bardziej zwróciło moją uwagę. Trudne ujęcie i nie do końca potrafię ocenić proporcję nóg, więc może zostawię to w spokoju i pójdę dalej. Już chyba wiem co mi nie pasuje w tle, poza jego kształtami - silne źródło światła z przodu, a światłocień na postaci.. Lepiej było dołożyć cieni i fałd niż brać się za wodę i słońce. Moim zdaniem.. Kolory zachowane, ale fałdy i zgięcia są tylko zaznaczone, tak jakby ubranie było tylko przygotowane pod cieniowanie - nie ma przejść tonalnych w fałdach, przez co niektóre robią wrażenie innej tkaniny wszytej w poprzednią. Fajnie wygląda ten błysk na głowie, na włosach:) ogólnie przyjemne, poza fakturą dzinsów głównie. (...)
7. Wiśniowski. Brzydki but:) tak na początek. Muszę powiedzieć, że osobiście lubię ten rysunek, bo najbardziej zbliżyłem się w nim do mojego ideału. Jest dużo cieni i fałdów i choć spodnie niespecjalnie idealnie wyszły, jestem nawet zadowolony z kurtki. Przesadziłem z okolicami lewej pachy - za ciemna, ale poza tym jest przyjemnie. Twarz wyszła też całkiem nieźle i co mnie cieszy, ten rysunek nie jest konstrukcją, ani powierzchniami, ani plamami.. On się trochę mieni - jaśniej, ciemniej i jestem zadowolony z efektu, choć oczywiście jakoś wypaśnie nie jest. Trochę do poprawy, ale pomimo gorszych proporcji lubię go bardziej niż ten z leżącą postacią. A, no tak. Tło beee..:)
OdpowiedzUsuń8. A tu mi się podobają spodnie. I buty, na to też zwróciłem uwagę na żywo. Nie podoba mi się głowa, bo nie jest podobna, kojarzy mi się z zupełnie inną osobą, nawet trochę z jednym zwierzątkiem. Bardzo przyjemnie wygląda odpięty kołnierz od swetra, super światłocień:) ogólnie podoba mi się kontrast i kolorystyka (czarno biała:P), fajnie wygląda cieniowanie w kratkę spodni. Miejscami super przemazania na biało z szarości. Pod względem światła i detali naprawdę fajnie, ale i tak ogólnie coś mi się w nim nie podoba i chodzi mi chyba o głowę i granicę spodni, krzesła i kurtki - tam coś się poplątało. Gdyby nie te 2 rzeczy, a przede wszystkim głowa, byłoby git, git:)
9. Najsłabsza z trzech, fajna głowa, fajny szkic:)
10. Fajne, trochę za chude nogi, moim zdaniem za dużo cienia, szczególnie na głowie. Rozjaśnienia przyjemne, cienie w fałdach czasem zbyt płytkie, trochę brakuje w nich tonacji.
11. Trudny kadr, lewa noga wygląda mi na zbyt chudą, nie do końca przekonuje mnie bryła kurtki i ręka w kieszeni, momentami fajne kreski, trochę za mały kontrast na kurtce.
Ogólnie sorry za końcówkę, bo to tyle z tego komentarza, ale na końcu bardzo zrąbał mi się humor i tak, ma to wpływ na pisanie, odbiór i co ważniejsze przekaz:) i tak chyba trochę przekazałem i i tak chyba nikt nie będzie polemizował, więc co mi tam:P tak, wkurzam wszystkich i robię to świadomie:) trzymajcie się i mam nadzieję, że nikt nie będzie na mnie zły za ten komentarz, jak coś to mówcie..:)